Difret
Etiopia, lata 90. O 14-letnią Hirut stara się pewien mężczyzna, ale przez rodzinę dziewczyny zostaje odprawiony z kwitkiem. Odwołuje się zatem do lokalnej tradycji i porywa wybrankę. Żeby dziewczyna nie miała drogi odwrotu od zamążpójścia, gwałci ją – tym samym zhańbiona Hirut nie może liczyć na obronę nawet ze strony rodziny. Dziewczyna nie chce pogodzić się z takim wyrokiem losu i zabija niedoszłego męża. Prawo nie daje Hirut większych szans, bo sam fakt, że to kobieta zabiła mężczyznę, choćby w samoobronie, wrogo nastawia do niej męskich przedstawicieli aparatu sprawiedliwości. Ambitna prawniczka, która podejmuje się stanąć po stronie skrzywdzonej dziewczyny stoi zatem z góry na straconej pozycji. Chyba, że zdoła udowodnić iż w chwili popełnienia czynu sprawczyni była niepełnoletnia. Ale jak to zrobić, kiedy nawet rodzice nie są pewni jej wieku, a żadne urzędowo potwierdzone świadectwa urodzenia w wiejskiej społeczności nie są praktykowane?
● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ● ●
Difret (2014)
w kinach od